środa, 25 listopada 2015

dieta

Generalnie chyba wszyscy się zgodzimy za panem Darwinem, że człowiek to zwierzątko, taka łysa małpka która spadła z drzewa, i nie bardzo wiedziała jak się wspiąć z powrotem. W odróżnieniu od innych zwierząt, człowiek nie je surowych posiłków tylko je przyrządza, często je produkty wysoko przetworzone. Natura w drodze ewolucji przez miliony lat dostosowywała gatunki życia w swoim środowisku. Dlatego na przykład lew od jedzenia antylop nie dostaje chorób krążenia i wysokiego cholesterolu, dzięki temu papu jest silny zdrowy i szybki. Lew też nie musi tego jedzenia gotować, smażyć ani doprawiać smakuje mu takie jakie jest. Lew również posiada mocne pazury, wielkie zęby i szczękę która otwiera się na 90 stopni, żeby móc ugryźć antylopę.

Człowiek z drugiej strony ma 99% DNA identyczne ze swoimi kuzynami szympansem i gorylem, zarówno pan szympans i pan goryl jedzą owoce i warzywa, daje to im dużo siły i witalności (taki pan Goryl jeśliby kiedyś uderzył jakiegoś boksera to by się na przykład taki pan Vitali Klitschko poskładał).

Za to ludzie którzy spożywają wysoce przetworzoną dietę bogatą w mięso wyglądają jak przeciętny  Amerykanin - patrz szafa trzydrzwiowa. Mają cukrzycę, nadciśnienie, choroby krążenia, problemy z nerkami i wątrobą plus jeszcze jakieś szalone choroby autoimmunologiczne.

Człowiek nie jest w stanie jeść surowego mięsa (chyba że policzyć sushi), jeśli są chętni to zapraszam do spróbowania surowej wołowiny. Ewolucja działa bardzo powoli od czasu nauczyliśmy się posługiwać ogniem nie minęło wystarczająco dużo czasu żeby się dostosować do nowych nawyków żywieniowych. Nie posiadamy uzębienia, rozwarcia szczęki ani pazurów do zdobywania mięsa w naturze (robimy to przy użyciu narzędzi ale te raczej nie były w planie ewolucji).

Dlatego też niemal wszyscy dietetycy na świecie zgadzają się, że zdrowa dieta musi być oparta o warzywa i owoce, orzechy, kasze, makarony itp itd. za to nie powinna być oparta o mięso w szczególności czerwone. mięso może być dodatkiem na zasadzie bio kurczak raz na jakiś czas ci nie zaszkodzi za bardzo.

Co do mleka to żaden dorosły człowiek nie pije mleka z piersi kobiety gdyż jest ono ewolucyjnie przystosowane tylko dla małych dzieci, picie mleka dwu-tonowej krowy które natura zaprojektowała żeby szybko zmienić 100 kilowego cielaka w 2 tonową krowę powoduje ponownie że człowiek wygląda jak szafa trzydrzwiowa. Po za tym mleko wypłukuje wapń a sery żółte są tłuste.

Powyższe stwierdzenia nie mają nic wspólnego z korelacją gdyż można je zaobserwować na jednostce. Ludzie którzy zmieniają swoją dietę na zdrową -> cholesterol spada, dużo chorób układu krążenia się cofa. itp itd.

polecam na youtube Fat Sick and Nearly Dead. Po za tym na Netflixie Cowspiracy oraz Forks over Knives, ciekawe dokumenty na ten temat.  mówi ze mięso które ma konserwanty nie może być podgrzewane bo jst wtedy rakotwórcze!
Dopiero teraz się o tym dowiedziała a ile ja tostów z taką szynką zjadłam!!
ten świat jest chory:D
Ide zająć się sobą mój cel czyli pozycjonowanie wrocław, pozwoli mi nie myśleć ile zła jest na świecie

A co do raka to chyba można się zgodzić że zdrowy człowiek który się zdrowo odżywia ma mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania na raka, a jeśli już zachoruje jego organizm prawdopodobnie lepiej to zniesie niż człowiek rozmiarów szafy trzydrzwiowej.

Na sam koniec chciałem napisać że podoba mi się logika artykułu. Myślę że jego przesłanie można by streścić następująco biorąc pod uwagę jak wygląda przeciętny czytelnik polityki (raczej facet, raczej koło 40 i raczej nie mała dziewczynka) i przeciętny polak (i jego stan zdrowia) i to że polska młodzież tyje najszybciej w Europie:

Może i masz pod pięćdziesiątkę, może i masz nie leczone nadciśnienie tętnicze i może i czerwone mięso powoduje raka u dorosłych mężczyzn (tak jak i choroby serca, nadciśnienie itp itd) ale lepiej nie jedz soi (która może ci pomóc odwrócić te choroby - nie raka - tutaj zmniejszyć prawdopodobieństwo zapadnięcia) bo jeśli magicznie zmienisz się w małą dziewczynkę to możesz mieć problemy z damskimi organami w trakcie dojrzewania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz