niedziela, 29 października 2017

działka

Mam okazję kupić działkę budowlnaną. Jest ona jedną z siedmiu wystawionych na sprzedaż (uchwalony jest MPZP). Są nieuzbrojone. Woda i kanalizacja są w odległości 180 metrów od tych działek. Właścicielka twierdzi że uzbroi te działki w prąd i wodę jak tylko sprzeda pierwszą z nich. Kanalizację "pociągnie" jak sprzeda kolejne dwie. Zgadza się na zapis w akcie notarialnym że uzbrojenie działek w powyższe media nastąpi na jej koszt. Dzwoniłem do gminy i nie mają oni żadnych planów rozbudowy kanalizacji i wodociągu w najbliższym czasie.
W każdym razie działka kupiona. Ustaliłem udrażnianie kanalizacji Warszawa ostatecznie że sprzedający uzbroi działkę w prąd budowlany i doprowadzi do granicy działki wodę. Za niewywiązanie się z powyższego przysługuje mi odszkodowanie (kilka tysięcy złotych). Wiosną mam mieć podłączony prąd budowlany i woda. Kanalizację mam podłączyć na własną rękę.

Okazało się że najbliższy wodociąg i kanalizacja (prywatny odcinek, położony w prywatnej drodze) znajduje się tylko 50m od mojej działki, jednak rura musi iść przez prywatny teren. Właściciel tego terenu wyraził na to zgodę na piśmie. Przy okazji wody chciałbym położyć kanalizację (również jest na to zgoda). O ile rozumiem koszt wykopu ok 140zł/m to zastanawia mnie żądanie zapłacenia 4500zł wkładu właścicielowi tego istniejącego już 120 metrowego, prywatnego odcinka kanalizacji. W gminie potwierdzili że jest to prywatny odcinek wraz z przepompownią który wybudował, konserwuje i utrzymuje prywatny właściciel (przyłączonych jest 8 innych działek i każdy musiał temu kolesiowi zapłacić). Kwota jest wzięta z kapelusza bo nie przedstawiono mi kalkulacji, mam się zgodzić lub nie.

Alternatywą jest wybudowanie samemu odcinka kanalizacji - 180 metrów o których pisałem w pierwszym poście, więc to raczej odpada. Wiem że gmina kiedyś w końcu przejmie ten odcinek bo rozmowy na ten temat się toczą i prawdopodobnie właściciel otrzyma chyba jakiś zwrot zainwestowanej kasy. Czy mam prawo żądać w umowie z właścicielem kanalizacji zwrotu wkładu w przypadku przejęcia przez gminę czy to przegięcie z mojej strony i mam zgodzić się na jego warunki?
Czy taki zapis ma jakiekolwiek skutki prawne?a różowe słonie zaczną latać.... Po sprzedaniu działki ktoś obcy będzie Ci fundować media? Pociągnąć 180 metrów kanalizacji to nie takie "hop siup" - jak jeszcze dochodzi znaczna różnica poziomów to jeszcze jakaś mała przepompownia po drodze
ja przedłużałem wodociąg na swój koszt 60 pln-ów za metr (może u Ciebie taniej), w twoim przypadku będzie to 60*180=10600 wkalkuluj sobie na razie samą wodę
Cena działki i jej położenie jest atrakcyjne i przyznam że bardzo się "napaliłem" na nią. Budowa domu rozpoczęła by się najwcześniej za dwa lata.

odwodnienie

Chciałem się poradzić lepiej zorientowanych w kwestii wyceny. Rurę mam tuż obok działki, więc do pociągnięcia jest jakieś 6 metrów. Projekt mam, dostałem też wycenę od potencjalnego wykonawcy (kwoty w zaokrągleniu):
Wydaje mi się, że drogo. Ja za 12 metrów rury, zrobienie wcinki do wodociągu, zrobienie zasuwy zapłaciłem 1800zł (materiał + robocizna). Geodeta zdarł 500. Projekt przyłącza drugie 500. Razem 2800.
Razem: 4400 zł netto (5400 zł brutto), w tym:
Wodociąg po drugiej stronie drogi więc konieczny przecisk;
Długość od wodociągu do mojej studzienki - 18m;
studzienkę mam tradycyjną betonową - 2,5 kręgu betonowego, bez dna, wieko z otworem - koszt 550zł;
Montaż studzienki w własnym zakresie - 10h ręcznej pracy samemu;
Koparka była na placu bo  czyszczenie kanalizacji wuko wyrywała mi karpy usuniętych drzew;
Firma montażowa + geodeta: 2600zł: w tym przecisk pod gminną drogą, nawiertka, wyprowadzenie rurki ponad poziom gruntu;
Robota robiona bez zajmowania pasa drogowego.

Całość ok. 3500zł + 10h mojej pracy + koparka, która poświęciła na wykop maks 0,5 godziny.
- materiał: 2600 zł (w tym 1850 zł studnia wodomierzowa, 750 zł reszta)
- inwentaryzacja geodezyjna: 500 zł
- robocizna: 1300 zł (w tym 400 zł odwodnienie wykopów, 500 zł montaż studni wodomierzowej, 400 zł reszta)Jeśli koniecznie potrzebujesz studni wodomierzowej której używanie po wybudowaniu domu będzie bez sensu więc zapewne zamontujesz dodatkowy wodomierz już w domu.
Poszukaj innego wykonawcy najlepiej w miejscowych wodociągach i ich ekipach remontowych, wtedy będzie bez projektu i odbiór darmowy bez starania, umawiania i papierów.
Chłopaki sobie dorobią a ty zaoszczędzisz z 1000 - 2000zł
Ja budując zakupiłem zbiornik 1m3 i napełniłem go w sumie 3 razy a po postawieniu SSZ zamontowałem przyłącze z wodomierzem w domu.
To pozwoliło mi zaoszczędzić połowę twojej sumy.
Jeśli działka nie jest na odludziu i masz koło siebie sąsiadów którzy użyczą węża do napełnienia zbiornika to nie masz się o co martwić a jeśli takie rozwiązanie jest niemożliwe to są inne sposoby tańsze od rozwiązania jakie przytoczyłeś.

podłączenie

dostałam wycenę na przyłącze wod -kan

* PRZYŁĄCZE WODY:
* 1.Geodeta (wytyczenie trasy, szkic powykonawczy, mapa powykonawcza)
* 2. Nawiert* ( zasuwa, teleskop, skrzynka zasuwowa, tabliczka)
* 3.Gniazdo wodomierzowe ( zawory kulowe, kształtki)
* 4.Badanie wody + dezynfekcja
5. Materiały ( rura pe złączki, taśma ostrzegawcza, żwir, cement)
* 6.Koparka
7.Robocizna
* * * * * * *Razem:* 6.450 zł netto
zwłaszcza że to ceny netto, a przyłącze krótkie, no chyba że to przewiert pod drogą. Tak czy inaczej materiały czyli nawiertka, zasuwa, przedłużka, skrzynka, rura pcv, wodomierz, zawory to koszt w porywach 700 zł, do kupienia w każdym sklepie wod-kan. Tyczenie wody ... na odcinku 7 m pierwsze słyszę, tam nie ma co tyczyć, inwentaryzuje się dopiero po wybudowaniu domu bo po co wcześniej skoro rurę można ułożyć w sumie dowolnie, jak Ci będzie wygodnie, a to dopiero będzie widać jak dom stał będzie i roboty ziemne się kończyć będą. Badanie wody też uważam za zbędne teraz bo na czas budowy zużyjesz tyle wody że rurociąg sam się oczyści, a ewentualne badanie wykonać przed uruchomieniem instalacji w domu. Z resztą wodociągi mają zapewnić czystość wody. Mnie przyłącz wody kosztował ok 1500 zł. Z chodnika obok działki, jakieś 5 m od przyłącza, bez geodety. Projekt trzeba mieć tylko, u mnie koszt ok 250 zł (w nim ksero mapy do celów projektowych). Co do kanalizy to już kwota uzależniona jest od tego jak się będą wpinać w rurę główną, przykanalik, studzienka to może faktycznie kosztować trochę.

* Wykonanie przyłącza kanalizacji sanitarnej.
*1.Geodezja ( wytyczenie trasy, szkic, mapa powykonawcza )
* 2.Żwir
*3.Materiały ; studzienka, rury
*4.Koparka
*5.Robocizna
*Razem:* 5.620 zł netto

Mam pytanie - czy to nie za wysoka stawka?  Sam projekt kosztował mnie 200zł.
Za położenie 60m rury (w tym 20m fi50) i przepych pod drogą(mam po drugiej stronie ulicy wodę) koszt ok 3500zł.
Gdybym nie dostał złych warunków udrożnienie kanalizacji    przyłącza to by mnie to kosztowało 1500zł brutto.
Dodam że przyłącze będzie ciągnięte z drogi tuż obok naszej działki, więc odległość może ok. 5-7 m.